Bóg przyznał się do nas, a my...

Henryk Mazurek

publikacja 16.04.2016 22:47

Droga Światła i odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych na 1050. rocznicę chrztu Polski w pułtuskich kościołach.

Nabożeństwo w 1050. rocznicę chrztu Polski w parafii pw. św. Mateusza w Pułtusku Nabożeństwo w 1050. rocznicę chrztu Polski w parafii pw. św. Mateusza w Pułtusku
Henryk Mazurek

- Jak we mnie działa dar chrztu, który przed laty otrzymałem? Co we mnie sprawiła ta prawda, że Bóg do mnie się przyznał, mówiąc mi, że jestem Jego dzieckiem umiłowanym? - pytał ks. Marcin Lewandowski w czasie nabożeństwa w pułtuskiej bazylice. Wieczór odnowienia łaski chrztu św. zorganizowano w bazylice dla uczczenia 1050. rocznicy chrztu Polski. - Chrzest jest obroną wartości, jest życiowym zobowiązaniem. Żyć łaską chrztu to być chrześcijaninem-świadkiem - mówił wikariusz parafii św. Mateusza.

Również u św. Jana Pawła II odprawiono nabożeństwo dziękczynne. Składało się ono z dwóch części - Drogi Światła oraz odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych. Rozważania Drogi Światła, przeplatane śpiewem aklamacji i pieśni jubileuszowych, dotyczyły wydarzeń z historii Polski i Kościoła.

- Nabożeństwo było dla nas okazją do dziękczynienia, a jednocześnie uświadomiło nam zadania, które stoją przed każdym chrześcijaninem: pogłębianie wiary, jej obrona, dzielenie się nią z innymi, zaangażowanie w życie narodu, troska o dobro wspólne. W jego przeprowadzenie zaangażowała się młodzież z Parafialnego Centrum Światowych Dni Młodzieży, chór parafialny i służba liturgiczna - mówi ks. proboszcz Sławomir Stefański.