Miłosierdzie wszystko naprawi

Wojciech Ostrowski

publikacja 06.04.2016 10:56

Wierni z diecezji płockiej byli jedną z najliczniejszych grup XIX Międzynarodowej Pielgrzymki Ruchu Rodzin Nazaretańskich na Jasną Górę.

Ks. Sławomir Kowalski kieruje słowo do pielgrzymów przed szczytem Jasnej Góry Ks. Sławomir Kowalski kieruje słowo do pielgrzymów przed szczytem Jasnej Góry
Wojciech Ostrowski

Tegoroczna pielgrzymka miała wyjątkowy charakter będąc w Roku Miłosierdzia jednocześnie Jubileuszem Miłosierdzia Ruchu Rodzin Nazaretańskich. Pielgrzymi powierzali Maryi trudne sprawy Ruchu, poszczególnych wspólnot, a także osobiste i rodzinne. W szczególny sposób modlili się o dar pojednania i przebaczenia.

Pielgrzymkę rozpoczął w poprzedzający ten dzień wieczór Apel Jasnogórski w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, po którym w sanktuarium ojców pallotynów - w Dolinie Miłosierdzia odbyło się nocne czuwanie, zorganizowane przez młodzież z Laboratorium Wiary RRN diecezji płockiej. Młodzi ludzie wysłuchali konferencji "Nieprzygotowani na miłosierdzie" ks. Grzegorza Zakrzewskiego, uczestniczyli w modlitwie różańcowej, adoracji Najświętszego Sakramentu połączonej z nawiązującym do 1050-lecia chrztu Polski nabożeństwem obmycia w "wodach chrztu" oraz odprawionej o północy Mszy św. Nie zabrakło też oczywiście wspólnego śpiewu uwielbienia.

Główne wydarzenia pielgrzymki rozpoczęła nazajutrz konferencja, którą w archikatedrze częstochowskiej pw. Świętej Rodziny wygłosił bp Andrzej Siemieniewski, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. RRN. W swoim słowie rozwinął temat tegorocznej pielgrzymki "Pozwólmy Miłosierdziu wszystko naprawić", któremu towarzyszyło motto zaczerpnięte z Listu św. Pawła do Kolosan: "Jak Pan wybaczył wam, tak i wy" (Kol 3, 13).

Następnie członkowie i sympatycy RRN, pod przewodnictwem bp. Andrzeja Siemieniewskiego przeszli procesjonalnie na Jasną Górę. - Żeby nasze życie stawało się Aleją Najświętszej Marii Panny prowadzącą do sanktuarium Bożego, aby tym coraz bardziej stawał się charyzmat RRN – zachęcał ks. biskup podczas Mszy św. w bazylice jasnogórskiej. - Dzisiaj chcemy przeżywać tę drugą część chrześcijaństwa, tę, która z grobu na zewnątrz prowadzi, tę, która prawdziwie jest przeżywaniem duchowego zmartwychwstania – mówił podczas homilii ks. biskup. - Można mówić, że chrześcijanin już tu, za życia ziemskiego zmartwychwstaje w sensie duchowym. Mówiąc tak naśladujemy św. Pawła, mówiąc tak czerpiemy z Pisma Świętego, które przecież uczy: "zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych", a więc zmartwychwstań duchowo, a zajaśnieje ci Chrystus. Pielgrzymka, którą uczestnicy Ruchu Rodzin Nazaretańskich podjęli z katedry przez Aleje Najświętszej Maryi Panny aż tu, do jasnogórskiego sanktuarium, jest obrazem tego, czym jest chrześcijańskie życie w tej drugiej połowie, w tej połowie, w której przeżywamy radość spotkania ze Zmartwychwstałym. (…) Nasze wędrowanie drogą Maryi, Aleją Najświętszej Maryi Panny, także duchową drogą Maryi, jeszcze w jednym aspekcie jest znakiem tego, co jest charyzmatem i powołaniem Ruchu Rodzin Nazaretańskich: wędrowaliśmy przecież jako Kościół, ze znakiem krzyża na początku, z chrześcijańskimi emblematami, ze słowami pieśni czy Różańca na ustach, jako Kościół, wędrowaliśmy pośród tego świata. (…) To też obraz, który pokazuje nam, do czego jesteśmy wezwani, aby rodziny, parafialne wspólnoty, grypy wędrowały przez ten świat pokazując, że Kościół wie dokąd idzie, i że Kościół obdarzony jest mocą, radością i światłem – nauczał bp Andrzej.

Na zakończenie Eucharystii moderator krajowy RRN, ks. Dariusz Kowalczyk, odczytał i przekazał bp. Andrzejowi Siemieniewskiemu list kapłanów członków RRN "Do wszystkich Braci i Sióstr, których spotkaliśmy na drodze posługi w Ruchu Rodzin Nazaretańskich".

Ostatnim punktem pielgrzymki była adoracja Najświętszego Sakramentu z modlitwą zawierzenia Miłosierdziu przez pośrednictwo Matki Bożej, która została odprawiona w sali o. Kordeckiego. Ale jak zauważa Dariusz Nachtygal z Mławy pielgrzymka RRN nie kończy się na Jasnej Górze. – Cenny jest także wspólny przejazd autokarem – mówi Dariusz. – To takie przedłużenie pielgrzymki przez wspólną modlitwę i śpiew w drodze. Duże znaczenie mają też rozmowy, a jeszcze większe świadectwa, w których dzielimy się swoimi przeżyciami z pielgrzymki. Ja sam w tym roku najbardziej przeżyłem adorację Najświętszego Sakramentu, podczas której duże znaczenie miały wyświetlane obrazy. To ważne, w czasach kiedy do współczesnego człowieka bardziej trafia słowo niż obraz. Bardzo trafiły do mnie też słowa ks. biskupa, który mówił żebyśmy nie zatrzymywali się na pustym grobie, tylko poszli dalej – opowiada Dariusz.

– Od wielu lat przyjeżdżamy tu na Jasną Górę, aby pogłębiać charyzmat zawierzenia Matce Bożej, prosić Maryję, aby pomagała nam tak rozkochać swoje serce w Chrystusie, jak Ona była w Nim rozkochana i pozwalała prowadzić się woli Bożej – mówił na antenie Radia Jasna Góra ks. Sławomir Kowalski z Mławy, wicemoderator diecezjalny RRN. - Pragniemy przypomnieć, że każdy człowiek jest powołany do świętości i w imię tego powszechnego powołania do świętości duchowość RRN jest częścią Kościoła. Cieszmy się, że właśnie w tym miejscu możemy modlić się pod przewodnictwem bp. Andrzeja Siemieniewskiego, który jest delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. naszego Ruchu. W tym roku jesteśmy w jedności z Kościołem Powszechnym co do tematu Miłosierdzie w życiu każdego z nas - umieć przebaczać i wiedzieć, że ja też potrzebuję przebaczenia – wyjaśnił ks. Kowalski.

Wśród liczącej około 2 tys. osób rzeszy uczestników pielgrzymki jedną z największych grup stanowili członkowie i sympatycy RRN z naszej diecezji, którzy przybyli m.in. z Gostynina, Płocka, Dzierżenina, Makowa Mazowieckiego, Nasielska, Pułtuska, Ciechanowa, Lekowa, Mławy, Przasnysza i Pomiechówka.