Wolni przez Maryję! Kobylniki

Agnieszka Otłowska

publikacja 10.03.2016 11:00

Po 40 latach obraz Matki Bożej ponownie odwiedził parafię św. Anny w Kobylnikach.

Bp Mirosław Milewski sprawował Eucharystię w koncelebrze z księżmi z dekanatu Bp Mirosław Milewski sprawował Eucharystię w koncelebrze z księżmi z dekanatu
Agnieszka Otłowska /Foto Gość

- Witamy Cię w naszej wspólnocie parafialnej i dziękujemy, że jesteś – mówił  ks. Marek Jędrzejewski, proboszcz parafii,przed peregrynującą kopią obrazu jasnogórskiego. – Pragniemy żyć jako jedna rodzina dzieci Bożych. Czekamy, najpiękniejsza Pani, na Twoje rady. Oto jesteśmy, aby Cię słuchać – modlił się ks. proboszcz.

Mszy św. otwierającej dobę nawiedzenia przewodniczył bp Mirosław Milewski. W homilii zwrócił uwagę, że Maryja od zarania dziejów niesie swojemu ludowi wolność. Jednak najbardziej wolni jesteśmy tylko na Jasnej Górze. –  Dzisiaj Maryja przynosi dar wolności w wierze parafii Kobylniki, waszej wspólnocie – mówił bp Milewski.

Ksiądz biskup zwrócił uwagę, że w pielgrzymującym wizerunku zapisana jest cała historia tego, czym żyliśmy przez wieki, co nas gnębiło, co nam dokuczało, ale także co napawało nadzieją. – Dziś Maryja jest niesiona wśród morza ludzi tej parafii, którzy chcą Jej dotknąć, zobaczyć, pokłonić się, bo wierzą, że przy Niej zawsze byliśmy wolni – akcentował.

Bp Milewski przypomniał słowa papieża Polaka, który w 1979 r. na Jasnej Górze mówił: "Przyzwyczaili się Polacy ze wszystkim przychodzić na Jasną Górę, aby mówić o wszystkim swojej Matce – Tej, która nie tylko ma swój obraz, swój wizerunek, jeden z najbardziej czczonych na całym świecie".  – Dziś, po niemal 40 latach, Maryja przychodzi do was z wizytą. I pewnie tak jak wielu z was patrzy na to, co się zmieniło od tamtego czasu. Pamiętacie, zapewne, że wtedy obraz jasnogórski przyszedł do was w czasie niewoli, w czasie systemu, który nie chciał, aby Maryja niosła po Polsce orędzie wolności – mówił bp Milewski.

– Dziś Maryja, w tym samym obrazie, przynosi na nowo do waszej wspólnoty słowo o wolności. Przychodzi do innych ludzi, starszych, bardziej doświadczonych, mądrzejszych. Ale tak jak wtedy, tak i dziś patrzy na naszą wolność – zwracał się do wiernych bp Mirosław. Zaznaczył też, że prawdziwa wolność to nie tylko wewnętrzna swoboda, brak przymusu, wydawania własnych opinii. Prawdziwa wolność mieszka w sercu człowieka.

Maryjnemu powitaniu towarzyszyła asysta procesyjna, strażacy, księża z dekanatu oraz licznie zgromadzeni parafianie.