Święte i wybrane

ks. Włodzimierz Piętka

|

Gość Płocki 10/2016

publikacja 03.03.2016 00:00

– Tutaj miało miejsce objawienie dla nas krzewu gorejącego, tu jest nasza góra błogosławieństw, nasza góra Tabor – powtarzano w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w 85. rocznicę objawień Pana Jezusa Miłosiernego św. s. Faustynie Kowalskiej.

 – Jezus przez ten wizerunek czczony na całym świecie wzywa nas, aby obraz Boży w każdym z nas, przez czyny miłosierdzia, stał się znowu czytelny i jasny – mówił w katedrze abp Henryk Hoser – Jezus przez ten wizerunek czczony na całym świecie wzywa nas, aby obraz Boży w każdym z nas, przez czyny miłosierdzia, stał się znowu czytelny i jasny – mówił w katedrze abp Henryk Hoser
Archiwum Jana Waćkowskiego

Przybyła kiedyś do sanktuarium grupa zagranicznych pielgrzymów. Jedna z osób przyszła przed obraz Jezusa Miłosiernego, uklękła i ucałowała posadzkę. Może czasami potrzebny jest ktoś z daleka, nawet z zagranicy, aby nam, mieszkańcom Płocka i diecezji, uświadomić, jak ważne i święte jest to miejsce, które wybrał Pan Jezus – mówi ks. Andrzej Pieńdyk, rektor sanktuarium Miłosierdzia Bożego na Starym Rynku.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.