„Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa...” – pisze św. s. Faustyna o Płocku pod datą 22 lutego 1931 roku. I wtedy wszystko się zaczęło...
– Od 20 do 23 lutego w sanktuarium można oglądać instalację artystyczną „Miłość Boża kwiatem – a miłosierdzie owocem. 85. rocznica objawień Pana Jezusa Miłosiernego w Płocku”. Motywem głównym wystawy jest Litania do Miłosierdzia Bożego według s. Faustyny – mówi s. Jolanta Pietrasińska Po lewej:
Agnieszka Małecka /Foto Gość
Z„Dzienniczkiem” św. s. Faustyny, otwartym na 47. punkcie – tam, gdzie jest mowa o objawieniu w celi płockiego klasztoru – idziemy do sanktuarium na Starym Rynku. To jest właśnie to miejsce, ten dom, który wybrał Jezus. I choć dziś nie ma tamtej historycznej celi, to jest obecność Jezusa i całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu. A samo sanktuarium w obecnym, skromnym kształcie, z niewielką, tymczasową kaplicą, przypomina bardziej właśnie celę Faustyny. Od ubiegłego roku trwają prace nad rozbudową tego miejsca.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.