Święci idą do parafii

Dominik Nowakowski

publikacja 07.06.2015 16:43

Relikwie Judy Tadeusza, Jana Pawła II oraz s. Faustyny Kowalskiej, umieszczono na ścianach kościoła parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Płońsku.

Ks. prał. Marek Jarosz dokonuje poświęcenia i okadzenia nowych relikwii i obrazów w kościele parafii św. Maksymilina Marii Kolbego Ks. prał. Marek Jarosz dokonuje poświęcenia i okadzenia nowych relikwii i obrazów w kościele parafii św. Maksymilina Marii Kolbego
Dominik Nowakowski

Parafianie od św. Maksymiliana Marii Kolbego oddali cześć relikwiom oraz uczestniczyli w poświęceniu nowych obrazów, w tym wizerunku św. Józefa. - Niech moc Ducha Świętego spłynie na każdego, kto będzie przyzywał orędownictwa tych świętych. Niech ich duchowe wsparcie pomoże nam w odrodzeniu życia duchowego naszej parafii – mówił w trakcie Mszy św. ks. proboszcz Zbigniew Sajewski.

Rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku, ks. prałat Marek Jarosz podczas homilii wskazywał, że świętość nie jest luksusem dla wybranych, ale jest warunkiem koniecznym do zbawienia. - Tych drogowskazów prowadzących do osobistej świętości jest wiele. Młody człowiek pragnie dziś totalnej autonomii. Jest przekonany, że sam potrafi zbudować szczęśliwy świat, że zrobi to o własnych siłach – oceniał duchowny. – Okazuje się, że wzory świętości i heroicznych postaw pokazują nam, w jaki sposób można dochodzić do tej świętości. Poświęcone obrazy i te relikwie to jakby znak, że ci święci nie są obecni jedynie na kartach historii, ale oni weszli do tej świątyni i w pewnym sensie chcą zamieszkać pośród nas. Ich misja nie skończyła się wcale w godzinę śmierci. Ich wstawiennictwo, upraszanie o łaski u Boga dla każdego z nas pokazują, że nie jesteśmy sami.

Ks. Jarosz mówił, aby od świętych, którzy zagościli w płońskiej świątyni, czerpać jak najwięcej każdego dnia. – Życie to nie jest byle jakie, banalne zajęcie. To skarb złożony w nasze ręce. Nie możemy dopuścić, aby ten skarb, to nasze życie gdzieś nam umknęło, by ten skarb został zakopany. Zmarnowane życie to zmarnowana świętość, a zmarnowana świętość to niemożność oglądania Boga w wieczności – podkreślał rektor WSD w Płocku.