Płock inaczej

am

publikacja 14.05.2015 18:40

Jarmark Tumski i Dni Historii to sztandarowe wydarzenia w kalendarzu Płocka i takie mają pozostać. Tak przynajmniej wynika z zapowiedzi organizatorów.

Płock inaczej Płock, 14.05.2015. Konferencja prasowa przed VII Jarmarkiem Tumskim. Kolekcjoner, pedagog i historyk Bogdan Kowalczyk pokazuje replikę denara Bolesława Chrobrego Agnieszka Małecka /Foto Gość

- Szykujemy się na przyjazd ok. 500 wystawców, w tym kolekcjonerów, producentów żywności, artystów. Wśród nich nie zabraknie także płockich stowarzyszeń zapraszających do udziału w warsztatach edukacyjnych. Na pewno ten weekend będzie ucztą dla kolekcjonerów, hobbystów, ale także mieszkańców miasta - zapowiadał dziś prezydent Andrzej Nowakowski podczas konferencji w Domu Darmstadt. - Jarmark będzie wydarzeniem rodzinnym, bezpiecznym i bardzo atrakcyjnym - mówił z kolei dyrektor POKiS Artur Wiśniewski.

VII Jarmark Tumski i Dni Historii Płocka odbędą się w ostatni weekend maja. Dla ułatwienia mieszkańcom i turystom poruszanie się po jarmarkowej przestrzeni podzielono ją na 5 stref. Na Wzgórzu Tumskim powstanie strefa historyczna z Miasteczkiem Rycerskim, związana też z obchodami Dni Historii Płocka. Stary Rynek ma być strefą przygotowaną z myślą o najmłodszych w związku z obchodami Dnia Dziecka. Plac Narutowicza i ul. Grodzka mają być obszarem edukacyjnym. Ulica Tumska - serce miasta - ma być strefą kolekcjonerów, czyli sercem jarmarku w Płocku. Ostatnia to strefa wystawiennicza, handlowa, która będzie obejmowała Nowy Rynek, a także częściowo ul. Tumską, pl. Narutowicza, ul. Grodzką i Stare Miasto. Na jarmarku zostaną też przygotowane 4 sceny: przy ratuszu, na rynku, przed Muzeum Mazowieckim i na ul. Tumskiej.

Swój udział w VII Jarmarku Tumskim zapowiedziało ok. 80 kolekcjonerów; za tę część imprezy odpowiada Muzeum Mazowieckie. - To najważniejsza strefa jarmarku. Nie chcemy, żeby to było "mydło i powidło". Staramy się, by ta oferta wystawiennicza była na wysokim poziomie - zapowiadał dziś Leonard Sobieraj, dyrektor Muzeum Mazowieckiego. Druga strefa, której przygotowaniem zajmuje się ta placówka, to strefa edukacyjna. - Mamy już ok. 21 wystawców, twórców ludowych z województw mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego. Tu też przygotowana jest oferta dla dzieci - mówił L. Sobieraj. Zgodnie z zapowiedziami organizatorów, w tej części będzie można spotkać wytwórców rzemiosła artystycznego, przedstawicieli ginących zawodów i animatorów kultury prowadzących warsztaty artystyczne.

- Stary Rynek w Płocku zamieni się w wielką strefę zabawy dla dzieci, a nawet dla dorosłych. Na czas trwania jarmarku stworzymy rewię cyrkową na małej scenie; tu będą się odbywać otwarte warsztaty cyrkowe dla osób w każdym wieku. Będzie można nauczyć się m.in. chodzenia po linie, żonglowania - informowała z kolei Iwona Krajewska, szefowa PLOT.

Na Wzgórzu Tumskim zapanuje natomiast średniowieczny klimat. - W strefie historycznej zostanie przygotowane Miasteczko Rycerskie. Będzie prezentacja średniowiecznych zawodów. Będzie można zobaczyć, jakie były wówczas sieci rybaków, jak kiedyś łowiono ryby. Będą muzyka dawna, pokazy kaligrafii. Zobaczymy też, jak wyglądały stare pieczęcie, szczególnie mazowieckie i płockie. Dzieci będą mogły bawić się w rycerzy i poznawać obyczaje rycerskie. Jak co roku też przedszkolaki niestrudzenie przygotowują coś dla Płocka. Tym razem to muzyczna laurka dla swojego miasta - informowała Jadwiga Wojnarowska-Nadrowska, kierownik Oddziału Kultury UMP.

Jedną z atrakcji tego jarmarku - oficjalną monetą wydarzenia - ma być pamiątkowy "denar Chrobrego", replika monety z lat 1005-1010. - Jest to moneta Bolesława Chrobrego, słynny denar Princes Polonie - Książę Polski, na której po raz pierwszy ukazuje się nazwa naszego kraju - zapowiadał Bogdan Kowalczyk, prezes Łódzkiego Klubu Kolekcjonerów, pokazując replikę zabytkowej monety. Taką grawerowaną srebrem kopię, opatrzoną certyfikatem i opisem, będzie można kupić w czasie jarmarku. Drugim wydarzeniem, jakie zapowiedział B. Kowalczyk, jest wernisaż wystawy numizmatycznej "Pieniądz papierowy na ziemiach polskich od XVIII do XX wieku", zawierającej ponad 350 eksponatów ze zbiorów prywatnych. Wystawa została otwarta już dziś w Domu Darmstadt.

To niejedyna wystawa, jaką będzie można oglądać podczas VII Jarmarku Tumskiego. W Muzeum Diecezjalnym czeka na zwiedzających wystawa retrorytów Romana Terzyka, zatytułowana "Pielgrzym" (z okazji 10. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II). Natomiast w Muzeum Mazowieckim będzie można zobaczyć wystawy: "Monety próbne, obiegowe i okolicznościowe. Dar Narodowego Banku Polskiego w latach 1980-2015 dla Muzeum Mazowieckiego" (otwarcie w piątek 29 maja o godz. 12.30, połączone z wykładem Tomasza Bylickiego o historii monety polskiej w czasach powojennych), a także wystawę plakatów z kolekcji Adama Łukawskiego "Od secesji do PRL-u" (otwarcie 29 maja o 13.00).

Jak przypomniała J. Wojnarowska-Nadrowska, w czasie trwania Dni Historii Płocka i Jarmarku Tumskiego zostanie zaprezentowany XII-wieczny pontyfikał, odzyskany i sprowadzony do Płocka w kwietniu. - W tym czasie również wszystkie instytucje kultury są otwarte dla zwiedzających, a także, tylko raz w roku, mury zamkowe, z których można podziwiać panoramę Płocka - mówiła.

Zachętą dla płocczan, by odwiedzili jarmark, ma być bezpłatny przejazd linią nr 19 w ostatnią sobotę i niedzielę maja.

Organizatorami VII Jarmarku Tumskiego są Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki, Muzeum Mazowieckie, a współorganizatorami - Płocka Lokalna Organizacja Turystyczna i Agencja Rewitalizacji Starówki. Wydarzenie potrwa od 29 do 31 maja.