Pergaminowe perły zaczynają mówić

Gość Płocki 19/2015

publikacja 07.05.2015 00:00

Biblia, pontyfikał, a teraz perykopy... – co o początkach naszej diecezji mówią najstarsze zabytki piśmienne? O ich ostatnich badaniach z ks. prof. Leszkiem Misiarczykiem rozmawia ks. Włodzimierz Piętka.

– Dziś otwiera się perspektywa połączonych badań historyków, biblistów, znawców liturgii i teologów nad najstarszymi zabytkami piśmiennictwa naszej diecezji – mówi ks. prof. Leszek Misiarczyk – Dziś otwiera się perspektywa połączonych badań historyków, biblistów, znawców liturgii i teologów nad najstarszymi zabytkami piśmiennictwa naszej diecezji – mówi ks. prof. Leszek Misiarczyk
Henryk Przondziono /Foto Gość

Ks. Włodzimierz Piętka: Widzimy, że jubileusz 940-lecia diecezji i powrót Pontyfikału Płockiego zainspirował badaczy do historycznych i literackich poszukiwań. Co może z nich wyniknąć?

Ks. prof. Leszek Misiarczyk: Wciąż mało wiemy na temat złotego wieku w Płocku, czyli XII stulecia, gdy zbudowano romańską katedrę, a diecezją kierowali bp Aleksander z Malonne, a później bp Werner. Pytań jest wiele, a rodzą się one w oparciu o nasze bezcenne zabytki rękopiśmienne, jak Biblia Płocka, niedawno odzyskany Pontyfikał Płocki czy Perykopy Ewangeliczne. Nie wiemy, czy powstały one na zachodzie Europy i do Płocka zostały przywiezione, czy też powstały w miejscowym skryptorium na Tumskim Wzgórzu. Jeśli tak, to świadczyłoby to o wysokim poziomie kultury i piśmiennictwa już w pierwszych latach istnienia diecezji.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.