Rolnik szuka ratunku

Agnieszka Kocznur

|

Gość Płocki 08/2015

publikacja 19.02.2015 00:00

– To nie jest tak, jak wydawać się może, gdy patrzy się na obrazki z telewizji, że pojechaliśmy sobie na piknik. My jesteśmy zdesperowani i walczymy o nasz byt – mówią gospodarze i hodowcy z diecezji płockiej.

Na protestach są najbardziej zdeterminowani i odważni rolnicy, którzy zainwestowali w modernizację i wielkie inwestycje, a teraz zagraża im bankructwo Na protestach są najbardziej zdeterminowani i odważni rolnicy, którzy zainwestowali w modernizację i wielkie inwestycje, a teraz zagraża im bankructwo
Jakub Szymczuk /Foto Gość

Rolnicy – także z naszego regionu, m.in. z Gąbina, Płocka czy Sierpca – protestują przeciwko trudnej sytuacji w rolnictwie i braku pomocy państwa. Zaznaczają, że o swych problemach informowali samorządy, parlament, pisali petycje i… nic. Ignorowani przez lata, dziś – solidarni i zdespero- wani – chcą walczyć o swoje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.