W zdrowym ciele zdrowy duch – mówi porzekadło. Okazuje się, że dosłownie spełnia się ono w życiu niektórych sióstr zakonnych.
S. Jolanta Pietrasińska od kilku lat posługuje w płockim sanktuarium Bożego Miłosierdzia
Agnieszka Kocznur /GN
Są w naszej diecezji siostry, które brały udział w zawodach sportowych, zajmując naprawdę wysokie pozycje. Wśród nich są: koszykarki, pływaczki, łyżwiarki, a nawet tancerki i zawodniczka wschodniej sztuki walki. – Kiedyś zdarzyło się, że idąc ulicą, znalazłam się w niebezpiecznej sytuacji. Pomogło mi taekwondo, które ćwiczyłam przez kilka lat – mówi s. Jolanta Pietrasińska ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.