Warto w nich inwestować

ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 09.01.2014 00:45

Dwudziestu stypendystów Fundacji Dzieła Nowego Tysiąclecia spotkało się w Płocku.

Stypendyści gotowi do przeprowadzenie zbiórki na rzecz Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, w czasie Orszaku Trzech Króli w Płocku Stypendyści gotowi do przeprowadzenie zbiórki na rzecz Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, w czasie Orszaku Trzech Króli w Płocku
ks. Włodzimierz Piętka /GN

Przyjeżdżają do Płocka dwa razy do roku, a ich spotkania mają charakter integracyjno-formacyjny.

– Nasza fundacja znajduje młodych i uzdolnionych ludzi z cienia, wpaja w nich papieskie przymioty: wiarę, odwagę, otwartość i twórczość. W diecezji mamy już wiele dowodów, jak to dzieło pomaga w osobistym rozwoju młodzieży pochodzącej z małych miejscowości – mówi ks. Andrzej Krasiński, dyrektor Wydziału Katechetycznego o Fundacji Dzieła Nowego Tysiąclecia. Sami stypendyści przyznają, że na początku spotkali ludzi, którzy ich zachęcili do napisania podania i pomogli. – To dzięki moim rodzicom, katechecie, wychowawcy, a najczęściej dzięki księdzu proboszczowi jestem dziś w fundacji – zgodnie mówili na spotkaniu w Płocku.

Młodzi wspólnie przeżyli w Płocku święto Trzech Króli. Uczestniczyli w płockim orszaku, w czasie którego uczestniczyli w zbiórce na rzecz Fundacji Dzieła Nowego Tysiąclecia.

– Na trzydniowym spotkaniu dotknęliśmy dwóch wymiarów życia, które "konserwują w nas młodość” – to wiara i kultura. Oprócz wspólnego świętowania i spotkania opłatkowego, było dużo czasu na wspólną i indywidualną modlitwę w sanktuarium na Starym Rynku, na dzielenie się słowem Bożym. Zorganizowaliśmy dla nich spotkanie z diecezjalnym duszpasterzem młodzieży o zbliżających się Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie i warsztaty dziennikarskie z "Gościem Niedzielnym”. Był też czas na formację kulturową w oparciu o dobry film i dyskusję na jego temat. Stawialiśmy sobie pytanie: gdzie i w jaki sposób Ewangelia jest obecna w świecie i w naszym życiu – powiedział ks. Rafał Bednarczyk z Wydziału Katechetycznego, który przez trzy dni towarzyszył stypendystom.