Z miłości do historii

Agnieszka Małecka

|

Gość Płocki 47/2013

publikacja 21.11.2013 00:00

Do Złoczowa na Ukrainie niedawno pojechały dary dla dzieci z polskich rodzin. W tych dniach jedzie tam delegacja płocczan, by zająć się sprawą zrujnowanej kapliczki na złoczowskim cmentarzu.

 Dary dla dzieci w Złoczowie składane były w księgarni Antykwariat,  przy ul. Jachowicza Dary dla dzieci w Złoczowie składane były w księgarni Antykwariat, przy ul. Jachowicza
archiwum Tadeusza Taworskiego

Wszystko zaczęło się od nostalgicznej podróży do Złoczowa – miejsca dzieciństwa, płocczanina Tadeusza Taworskiego, o czym pisaliśmy niedawno w GN. Płocki społecznik, znany jako dawny dyrektor ogrodu zoologicznego, chce ratować piękną, ale bardzo zrujnowaną kapliczkę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.