Piękna w każdym calu

am

publikacja 10.11.2013 23:34

O tym, jakie pozostałości po dawnych przebudowach i zmianach kryje kościół św. Bartłomieja i czy w przypadku prowadzonych prac można mówić już o rewitalizacji, rozmawiano podczas konferencji w płockim Domu Darmstadt.

Remont generalny fary odsłonił wiele tajemnic jej bryły Remont generalny fary odsłonił wiele tajemnic jej bryły
Agnieszka Małecka /GN

- Remont fary jest po synagodze i liceum im. Marsz. Małachowskiego kolejnym remontem ważnego zabytku dziedzictwa narodowego w Płocku. Byłby on niemożliwy do przeprowadzenia w tak krótkim czasie bez dotacji unijnej. Bez tych pieniędzy prace trwałyby nawet kilkanaście lat – mówił na początku konferencji proboszcz parafii farnej ks. Wiesław Gutowski.

Przypomniał, że starania parafii o dotację z UE trwały 4 lata. Ostatecznie umowa została podpisana przed świętami wielkanocnymi, a w czerwcu tego roku ruszyły prace w ramach pierwszego etapu remontu, obejmującego m.in. malowanie dwóch elewacji od stron zachodniej i południowej, wymianę posadzki, montaż centralnego ogrzewania, wymianę okien, wymianę instalacji elektrycznej. Święta Bożego Narodzenia, zapewniał, będą już obchodzone w kościele (od kilku miesięcy Msze św. odprawiane są w namiocie, pełniącym rolę tymczasowej kaplicy).

W trakcie prac w liczącym ponad sześć i pół wieku kościele przeprowadzono badania architektoniczne i archeologiczne. Ich wyniki przedstawili w czasie piątkowej konferencji prof. Robert Kunkel z Politechniki Warszawskiej oraz archeolog Zofia Zawadzka. Prof. Kunkel omówił m.in. takie ciekawostki architektoniczne bryły fary, jak pozostałości po wielkim oknie w kształcie rozety na południowo-zachodniej elewacji, częściowo zachowany portal czy piękna arkada, która kiedyś prowadziła do kaplicy burmistrza Alantsee z XVI w.

Fara powstała w 1356 r. z fundacji króla Kazimierza Wielkiego, zgodnie z wolą rajców w centrum miasta, co przypomniał podczas konferencji historyk ks. prof. Michał Grzybowski.

– Nie zachował się opis kościoła farnego z tamtych czasów, ale możemy przypuszczać, że miał wszystkie cechy i walory kościołów gotyckich – mówił ksiądz profesor, omawiając też późniejsze dzieje fary, w tym jej przebudowę w stylu renesansowym przez Jana Baptystę Wenecjanina oraz późniejszą zmianę położenia głównego ołtarza i wejścia z portalem.

Prof. Robert Kunkel, nawiązując do pierwotnej bryły fary, powiedział m.in.:- Jak wyglądał ten kościół kazimierzowski, możemy sobie wyobrazić, szukając analogii w katedrze w Bydgoszczy.

Podczas dyskusji, która wywiązała się w trakcie konferencji, wyjaśniano m.in. dlaczego w przypadku prac prowadzonych w farze można mówić o rewitalizacji. - W ramach tego wniosku można było także zrobić te prace. Gdybyśmy zrobili coś, co nie mieściłoby się w tym wniosku, nie otrzymalibyśmy na to pozwolenia i dotacji. To było bardzo szczegółowo sprawdzane – zapewniał proboszcz ks. Gutowski.

– Rewitalizacja dotyczy przywrócenia do użytkowania. Sama fara jest użytkowana, ale są w niej pomieszczenia, które użytkowane nie były – np. dawny kapitularz. One zostaną zrewitalizowane - wyjaśniał prof. Kunkel.