Tak było między innymi w płockiej katedrze w środę 13 marca, kilka minut po 19. Może w tej chwili za wcześnie jest jeszcze na słowa, chłodne komentarze, a bardziej potrzeba gorącej modlitwy. O tym przypomniał sam ojciec święty Franciszek I, który w pierwszym pozdrowieniu po wyborze poprosił wiernych na Placu św. Piotra, aby się z nim i za niego pomodlili.

W chwili wyboru nowego biskupa Rzymu warto też przypomnieć fragment ostatniego oświadczenia Rady Społecznej przy Biskupie Płockim z 18 lutego br. Są to słowa, które szczególnie odnoszą się do tak istotnej chwili w życiu Kościoła:

„W tych ważnych dniach dla Kościoła i świata módlmy się za Benedykta XVI i jego następcę. Niech w obecnym czasie szczególnie bliskie naszym sercom będą słowa, które w XIX wieku wypowiedział kard. John Henry Newman: »Panie, wierzymy i wyznajemy całkowitą pewność, że Ty przyrzekłeś Twemu Kościołowi trwanie tak długo, jak długo będzie istniał świat. Dlatego nie ma w nas strachu o istnienie i pomyślność Twego Kościoła. Składamy przyszłość całkowicie w Twoje ręce i niczego się nie boimy, nawet jeśli czasem wiele rzeczy wydaje się wyglądać groźnie. Tylko o jedno prosimy Cię gorąco: daj Twojemu Słudze i Zastępcy, Ojcu Świętemu, prawdziwą mądrość, odwagę i siłę. Daj Mu w tym życiu otuchę płynącą z Twojej łaski, a w życiu przyszłym koronę nieśmiertelności«”.