W cudownej siódemce

Agnieszka Małecka


|

Gość Płocki 46/2012

publikacja 15.11.2012 00:00

Sprawdziła się koncepcja wehikułu czasu i Muzeum Wsi Mazowieckiej zostało laureatem w plebiscycie na siedem nowych cudów Polski.


Zagrody i chałupy w skansenie sierpeckim wyglądają tak, 
jakby zatrzymał się czas Zagrody i chałupy w skansenie sierpeckim wyglądają tak, 
jakby zatrzymał się czas
Agnieszka Kocznur

Gdy kręcono „Ogniem i mieczem”, to właśnie w sierpeckim skansenie powstał kresowy dwór Rozłogi rodu Kurcewiczów. Jednak na co dzień na kilkudziesięciu hektarach MWM można poznawać przede wszystkim surowe piękno chałup z terenu północno-zachodniego Mazowsza, z przełomu XIX i XX wieku. Pewnie już dawno zniknęłyby z naszego krajobrazu, gdyby nie przeniesiono ich na teren placówki w Sierpcu. Dzięki muzeum współcześni zwiedzający mogą przenieść się niczym w wehikule czasu do przeszłości. Wrażenie jest tym silniejsze, że horyzontu nie zakłóca nowoczesna zabudowa, bo skansen – utworzony na terenie dawnego majątku szlacheckiego Bojanowo – leży na uboczu miasta.
Od niedawna to także jeden z nowych cudów Polski.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.