Zapisane na później

Pobieranie listy

My też się do czegoś przydamy

Teraz to kościół stary i nowy. W czasie jego gruntownego remontu powrócono do pokładów, które pamiętały czasy, gdy był on budowany i konsekrowany w 1783 roku.

ks. Włodzimierz Piętka

|

Gość Płocki 49/2018

dodane 06.12.2018 00:00
0

W obrzędzie ponownego poświęcenia ołtarza i kościoła przez bp. Piotra Liberę, który miał miejsce w I niedzielę Adwentu, historia jakby zatoczyła koło. Stary, drewniany kościół w jednej z najmniejszych parafii diecezji, bo liczącej zaledwie 592 osób, okazał się bogaty w historię i zaskakujące odkrycia. A wszystko zaczęło się prozaicznie, od wyrażanych po cichu przez parafian sugestii o remoncie i pytań niektórych pań, dlaczego nie mogą przychodzić do kościoła w szpilkach. Rzeczywiście, było to ryzykowne ze względu dziurawą podłogę i wybrakowany chodnik procesyjny wokół kościoła. Warto dodać, że poprzednie poważniejsze prace remontowe wykonano w połowie lat 70. ub. wieku. Wtedy były to m.in. prace przy fundamentach i wymiana okien.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..