Nowy numer 13/2024 Archiwum

To był rok! Część I

Co było ważne i ciekawe w minionych miesiącach, od stycznia do kwietnia w kronice i obiektywie "Gościa Płockiego"?

Ojciec Mateusz w Płocku

To był rok! Część I   Płock, 16.01.2017. Nagrania do serialu "Ojciec Mateusz" Agnieszka Małecka /Foto Gość Trzy dni w Płocku trwały zdjęcia do jednego z odcinków "Ojca Mateusza". Na płockiej starówce można było spotkać m.in. ks. Mateusza Żmigrodzkiego (Artur Żmijewski) i komendanta Oresta Możejkę (Piotr Polk). W "płockim" odcinku doszło m.in. do kradzieży ze skarbca w Muzeum Diecezjalnym, który zwiedzają goście z Sandomierza. Odcinek serialu wyemitowano wiosną w TVP1.

 

Niech projekt stanie się ciałem

W Okręgowej Izby Lekarskiej w Płocku odbyła się publiczna debata na temat tak zwanego "Płockiego Projektu Onkologicznego". W mieście od dawna dyskutuje się o wysokiej zachorowalności na nowotwory. Miasto czeka na ośrodek radioterapii z prawdziwego zdarzenia, z wykwalifikowaną kadrą. W przełamaniu tego impasu miałby pomóc wyżej wspomniany projekt, proponowany przez środowisko lekarzy, a skupiający działania różnych środowisk we wspólnym celu, czyli szeroko rozumianego zdrowia mieszkańców miasta.

Liczą się dialog i prawda

- To dialog konieczny, ale zawsze powinien być oparty na prawdzie - powiedział bp Piotr Libera na zorganizowanym po raz pierwszy w Płocku spotkaniu z okazji Dnia Islamu.

- Na dialog chrześcijańsko-muzułmański, niestety, kładzie się cieniem islam radykalny, stosowanie przemocy i prześladowanie chrześcijan, czego dobitnym przykładem jest los pakistańskiej chrześcijanki Asii Bibi - stwierdził biskup.

- Niestety, informacja o dobrych, wspólnych inicjatywach, o krokach w tym dialogu, nie przebijają się przez szereg złych informacji. Trzeba więc dziś wyraźniej mówić o naszych polskich, dobrych doświadczeniach - stwierdziła zaproszona do Płocka dr hab. Agata Skowron-Nalborczyk, sekretarz generalna Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów.

Z różańcem w ręku

19 lutego w tragicznym wypadku zginęły s. Edyta Figura (47 l.) ze Skępego i s. Teresa Żbikowska (44 l.) z Żuromina. Obie siostry były przełożonymi wspólnot Sióstr Służek NMP Niepokalanej i katechetkami. Siostra Edyta pochodziła z Radomia, a siostra Teresa z podpłockiej parafii Blichowo.

- Obie uśmiechnięte, obie oddane swemu powołaniu. Zbyt szybko od nas odeszły - tak mówią ludzie, którzy znali zmarłe tragicznie siostry służki.

- Umocnieniem i pocieszeniem dla mnie jest fakt, że tego dnia rano, gdy zginęły nasze siostry, widziałam jedną z nich przystępującą do spowiedzi - mówi s. Marzena Gutowska, wikaria prowincji płockiej Zgromadzenia Sióstr Służek NMP Niepokalanej.

Siostry zginęły w wypadku samochodowym tuż po 15.00, a więc w Godzinie Miłosierdzia. Z pewnością w chwili śmierci modliły się Koronką do Bożego Miłosierdzia, skoro w ich dłoniach znaleziono różaniec.

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy