Gdy w naszym kraju kolejny raz przetacza się dyskusja o aborcji, to znaczy znów atakowane są fundamentalne wartości, obchody 1050. rocznicy chrztu Polski przypominają, że to nie nowoczesny liberalizm leżał u podstaw naszej państwowości.
Ile wyniesiemy z tych wydarzeń (s. III), na to pytanie każdy sam sobie musi odpowiedzieć; o tym, jak 50 lat temu przeżywano Milenium, mogą powiedzieć sami świadkowie (s. VI).
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.