Dziennikarze mogą czuć się zaszczyceni, bo od samego początku bp Piotr Libera poświęca im szczególną uwagę. 1 października w opactwie pobenedyktyńskim na Wzgórzu Tumskim odbył się IV podwieczorek dziennikarzy z biskupem płockim. Był czas na krótką refleksję nad słowem i milczeniem, którą wygłosił sam biskup. Był czas na pytanie, czy dziennikarzowi są potrzebne kościelne archiwa – na ten temat mówił ks. Dariusz Majewski, dyrektor Archiwum Diecezjalnego w Płocku, były wreszcie tematy aktualne – jak Rok Wiary, rozpoczynający się synod czy tydzień kultury chrześcijańskiej w Płocku. Wreszcie pytania: jak wydarzenia diecezjalne przełożą się na realia parafii i lokalnych społeczności, jak zmiany wśród księży wpływają na aktywność duszpasterską i społeczną, wreszcie jak ratować bezcenne zabytki z terenu diecezji płockiej.

– Dobrze robicie, jeśli poznajecie wasze małe ojczyzny, które mają wielką historię. Nie napiszą o tym podręczniki historii, ale wy je zauważycie i przypomnicie. Na wasze poszukiwania otwierają się nasze kościelne archiwa – mówił do dziennikarzy ks. Dariusz Majewski. Zwrócił uwagę, że około 500 osób rocznie korzysta z zasobów płockiego Archiwum Diecezjalnego. Najczęściej badają dzieje parafii, życiorysy poszczególnych duszpasterzy bądź studiują własną genealogię. Dyrektor archiwum zaprezentował jeden z dokumentów przechowywanych w kościelnym archiwum – XIX-wieczny odpis uchwał synodalnych z 1698 r.

Mówiąc o aktualnych wyzwaniach Kościoła Płockiego, bp Libera zauważył, że zbliżający się synod będzie „wspólną drogą”, słuchaniem się nawzajem i działaniem. Biskup nie chce, aby był to synod długi i przegadany. – Jest czas, aby synod zacząć. Pytałem o to wiele wspólnot i grup w diecezji. Są pewne obszary , w których pilnie musimy podjąć refleksję i ewangelicznie działać. To nie jest tylko synod biskupa, ale „nasz” – również świeckich: mężczyzn i kobiet – podkreślał bp Libera. – Może czegoś nie będziecie rozumieć, bo w tym czasie będzie obowiązywało szczególne prawo synodalne. Pytajcie nas, wyjaśnimy wątpliwości – zwrócił uwagę obecny na spotkaniu kanclerz kurii diecezjalnej, ks. Mirosław Milewski.